Próchnica to problem, który większość z nas zna aż za dobrze. Niby tylko mały ubytek, a potrafi zamienić dzień w prawdziwy koszmar, gdzie tabletki przeciwbólowe często są nadużywane w nadziei, że ból ustanie. Ten, kto nie przeżył długiej, nieprzespanej nocy z pulsującym, narastającym bólem zęba jest prawdziwym szczęściarzem! A przecież wszystko zaczyna się całkiem niewinnie – od drobnych zaniedbań, które później potrafią sporo nas kosztować. Dlaczego próchnica się pojawia i jak się przed nią chronić? Odpowiemy na te pytania w dzisiejszej poradzie 😉
Próchnica – niszczycielka naszych zębów
Zacznijmy od tego, że próchnica to problem, z którym walczymy w naszych gabinetach na co dzień. Często naszym Pacjentom wydaje się, że wystarczy umyć zęby i już, ale to nie zawsze wystarcza. Przykładowo, dieta ma ogromne znaczenie. Lubimy przecież czasem sięgnąć po coś słodkiego? Czekoladki, batoniki, cola – to wszystko niestety sprzyja próchnicy. Bakterie w ustach mają wtedy prawdziwą ucztę – ich pożywką są cukry, a potem wydzielane są kwasy, które niszczą szkliwo naszych zębów. Co gorsza, nie tylko łakocie są problemem – suszone owoce, soki, musy, choć oczywiście, są lepsze od batoników, nie pozostają bez winy. Są pełne naturalnych cukrów, które również przyczyniają się do rozwoju próchnicy.
Wszystko zaczyna się od prostych nawyków!
W dzieciństwie uczono nas mycia zębów rano i wieczorem, ale czy na pewno trzymamy się tego jako dorośli? Ile razy zdarzyło się, że po długim dniu zasnęliśmy na kanapie bez wieczornej pielęgnacji jamy ustnej? A to właśnie te chwile zapomnienia stają się początkiem problemów. Bakterie nie śpią i czekają na swoją szansę – a kiedy już zaczyna nas coś boleć, pierwsza myśl to „może samo przejdzie”. Czasem faktycznie ból ustępuje, ale tylko po to, by wrócić ze zdwojoną siłą w najmniej odpowiednim momencie – na przykład na wakacjach albo w weekend, kiedy trudno o wizytę u dentysty. Wtedy nagle zaczynamy doceniać regularne wizyty kontrolne, które wcześniej wydawały się zbędnym wydatkiem. Tutaj nie ma miejsca na ,,nie chce mi się” – to tylko trzy minutki!
A jeśli dbam, a mimo wszystko ten problem mnie dotyka?
To trochę jak z pogodą – nie zawsze mamy na wszystko wpływ. Suchość w ustach, wynikająca z przyjmowania leków czy innych problemów zdrowotnych, może sprawić, że próchnica rozwija się szybciej. Ślina pełni rolę strażnika, który wypłukuje resztki jedzenia i neutralizuje kwasy. Gdy śliny jest za mało, bakterie mają łatwiejsze zadanie. W efekcie, nawet jeśli dbamy o zęby, próchnica może pojawić się nagle i zaskoczyć nas w najmniej spodziewanym momencie. Niektórzy mają mocniejsze szkliwo, inni muszą walczyć o zdrowy uśmiech, choćby stosowali wszystkie możliwe metody ochrony. Tak jak z odpornością – niektórzy łapią przeziębienie na każdym kroku, inni mogą spacerować w deszczu bez konsekwencji. Ale to nie oznacza, że trzeba się poddawać – wręcz przeciwnie, świadomość ryzyka powinna nas mobilizować do działania.
W naszym gabinecie
Na leczeniu zębów znamy się bardzo dobrze – w Dental Danecka od lat dbamy o uśmiechy naszych Pacjentów, zapewniając kompleksową opiekę stomatologiczną. Tworzymy miejsce, gdzie Pacjenci mogą liczyć na indywidualne podejście, niezależnie od wieku i potrzeb. W naszej Klinice dobrze rozumiemy, że każda wizyta u dentysty może budzić niepokój, dlatego od samego początku stawiamy na komfort i bezstresowe leczenie.
Chcemy, aby każdy Pacjent czuł się u nas swobodnie. Właśnie dlatego korzystamy z nowoczesnych metod znieczulania, takich jak komputerowe znieczulenie miejscowe, które pozwala na bezbolesne przeprowadzenie nawet skomplikowanych zabiegów. Nasze doświadczenie, rozwój, sprzęt i pasja do stomatologii to gwarancja Twojego pięknego uśmiechu. Zadzwoń do nas, aby umówić się na wizytę – 32 360 60 24.